sobota, 13 listopada 2010

x.008- Jak zawsze zawodzi...

Witam!
Właśnie wróciłam z poczty. Była tam paczka z shape cutter'em. Otwieram... a tam cały szablon w drobny mak. On sam jest cały, jest i zapasowe ostrze. Oczywiście nie jestem zła na byłą właścicielkę, bo to nie jej wina, zawsze mogło się to stać. Po prostu uważam, ze cudze się szanuje. Nie wiem, czy coś z tym zrobię, ale tego tak nie zostawię. Bo gdyby to coś było warte życia, napewno też było by zniszczone.
Eh, zdenewowałam się. Mam nadzieję, że to ostatni raz, inaczej naprawdę popamiętają.
Pozdrawiam!