W związku z tym, że jestem od niedzieli chora, nic nie tworze. Mam tylko jedną kartkę, którą stworzyłam razem z tą z poprzedniej notki. Papier z K&Company. Kwiatki własnej roboty z organzy. Magnoliowa Tilda z ArtPasji kolorowana kredkami wodnymi.
Chociaż ja nie produkuję, moja mama zrobiła bardzo dużo karteczek. To one:
Kochana wracaj do zdrowia! Przepiękne karki, szkoda, że ja nie mam czasu na produkcje.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na bloga po wyróżnienie!
No tak, pora myśleć o Wielkanocy...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki! No i widzę, że w mamie jest ukryty niezły talent...
OdpowiedzUsuń